Bośnia i Hercegowina – jednodniowa WYCIECZKA do Mostaru i Medjugorje z Dalmacji
Choć niewatpliwie do Chorwacji jeżdzimy ogólnie po to by wypocząć, pokąpać się w ciepłym Adriatyku i poleniuchować na słonecznych plażach to ten górzysty kraj ma znacznie więcej do zaoferowania niż tylko wypoczynek nad morzem.
Co zwiedzić w Chorwacji oprócz plażowania? Oto co nam sie udało zwiedzić będąc na wakacjach w środkowej Dalmacji w okolicach Makarskiej i co polecamy – opis i praktyczne uwagi na jednodniowe wycieczki znad morza. Nasz punkt wypadowy to Makarska.
Poniżej propozycja jednodniowej wycieczki z Dalmacji do Mostaru i Medjugorje w Bośni i Hercegowinie.
Medjugorje (bośn./chorw. Međugorje) – to słynne i znane w Europie miejsce kultu Maryjnego. Wprawdzie Kościół Katolicki nie uznał oficjalnie objawień w Medjugorie to jednak nie zakazał pielgrzymowania do tego miejsca. Medjugorie, mimo iż zamieszkałe w większości przez katolickich Chorwatów leży już po bośniackiej stronie granicy. By tu dojechać znad dalmatyńskiego wybrzeża musimy przekroczyć granicę z Bośnią i Hercegowiną.
Po wyjeździe z Makarskiej, zjeżdżamy z Jadranskiej Magistrali na stromą drogę Nr 512 w kierunku na Vrgorac. Droga ostro pnie się pod górę. Zatrzymujemy się na chwilę przy małym punkcie widokowym by podziwiać widok z góry na plaże i morze. W dole jednak zauważamy zardzewiały wrak spalonego samochodu – niezbyt optymistyczny widok.
Ruszamy więc dalej pod górę, mijamy Vrgorac i kierujemy się w stronę granicy pomiędzy Chorwacją a BiH. W okolicy miejscowości Prolog przekraczamy granicę. Nie potrzeba wiz ale jest kontrola graniczna i na wjazd musimy mieć paszporty oraz wymagana jest zielona karta (o obu dokumentach w EU już zapomnieliśmy). Dalej kierujemy się na miejscowość Ljubuski a następnie lokalne drogi poprowadzą nas już do Medjugorie. Przy wjeździe do miasta stoi znak drogowy z zakazem wjazdu czołgów.
Charakterystyczne dwie wieże nowego kościoła pod wezwaniem św. Jakuba.W samym miasteczku od razu zauważymy charakterystyczne dwie wieże nowego kościoła pod wezwaniem św. Jakuba, na które należy się kierować. Miasto nastawione jest na ruch pielgrzymkowy, jest tu dość gwarno ale można też bez problemu odnaleźć to co potrzebne dla duszy i ciała. Oraz zakupić pamiątki i dewocjonalia.
Można też wybrać się na okoliczne wzgórza do miejsca objawień, gdzie ustawiono krzyże. W pobliżu miejscowości znajdują się dwa takie wzgórza – Wzgórze Objawień (bośn./chorw. Podbrdo), na którym miały miejsce pierwsze objawienia oraz Wzgórze Krzyża (bośn./chorw. Križevac). Na kamieniste, porośnięte niską roślinnością wzgórza prowadzą ścieżki wydeptane przez pielgrzymów. Wokół miejsc objawień oprócz głównych krzyży stoją też liczne mniejsze, do których przymocowane są obrazki lub kartki papieru z napisanymi na nich obietnicami i prośbami pielgrzymów. Nie brakuje też innych dewocjonaliów oraz kwiatów składanych przez pielgrzymów.
Nowy kościół pod wezwaniem św. Jakuba w Medjugorje.Trochę z historii objawień (źródło: Wikipedia)
Pierwsze odnotowane objawienie sie Panny Marii dzieciom miało miejsce 24 czerwca 1981 roku we wsi Bijakovici, na wzgórzu Crnica należącym do parafii Medziugorie, w części tego wzgórza zwanej Podbrdo. Następnego dnia dzieci wróciły na to samo miejsce, dwoje z nich nie przyszło, a w zamian za nich przyszło dwoje innych. Tego dnia, tj. 25 czerwca 1981 roku, ukształtowała się szóstka tzw. widzących. Następnego dnia (26 czerwca) ukazująca się dzieciom Pani (w języku chorwackim: Gospa) miała przedstawić się im jako Królowa Pokoju. Objawienia tzw. widzącym mają miejsce do dziś.
Po zwiedzeniu Medjugorje wyjeżdżamy z miejscowości kierując się na pobliski Mostar – stolicę Hercegowiny.
Mostar – to bardzo ładne „tureckie” miasto, wycieczka warta polecenia. To bardzo ładne stare, muzułmańskie miasto z przepiękna starówką oraz słynnym mostem przerzuconym nad rzeką Neretwą.
Miasto to bardzo ucierpiało w wyniku działań wojennych podczas ostatnich niepokojów na Bałkanach i do dziś jest nieformalnie podzielone na część chorwacką i muzułmańską.Wjeżdżamy od strony chorwackiej. Parkujemy w centrum miasta, płacimy w Euro. Oficjalna walutą BiH jest marka konwertybilna (KM) ale przy krótkich pobytach nie musimy wymieniać waluty, w częściach kraju nastawionych na turystykę wszędzie zapłacimy w Euro.
Zwiedzamy stare miasto – wyraźnie widać tu ślady panowania Imperium Otomańskiego. Czujemy zapach i smak Orientu.
[php function=2]