Klient poeta w restauracji – DOWCIP
W restauracji gość zamawia ciastka. Gdy kelnerka mu je przynosi, on mówi:
– Za te ciasteczka całuję w usteczka!
Po chwili zamawia jeszcze pączki. Kelnerka mu je przynosi.
– Za te pączki całuję w rączki!
Klient ze stolika obok:
– Niech pan jeszcze zamówi zupę!