Helsinki – białe noce i inne atrakcje – WYCIECZKA do stolicy Finlandii
W najbliższej okolicy Helsinek a właściwie na obrzeżach miasta znajduje się „Muzeum Wsi Fińskiej” czyli skansen Seurasaari (położony na wyspie), w którym można zobaczyć XVIII i XIX-wieczne tradycyjne, fińskie drewniane domy i zabudowania oraz pospacerować po pięknym parku.
Jeśli podróżujecie z małymi dziećmi to polecam wizytę w ZOO położonym na wyspie Korkeasaari.
Helsinki są uważane za miasto pełne zieleni. Zimą też wygląda ciekawie.Dla koneserów sztuki Helsinki oferują kilkadziesiąt muzeów w tym wystawę sztuki fińskiej w Galerii Narodowej Ateneumin Taidemuseo, w której znajdują się też dzieła zagranicznych artystów takich jak Van Gogh, Cezanne czy Chagall.
Na zakupy można się wybrać do galerii Stockmann (największy domu handlowym w Helsinkach). Można tam kupić prawie wszystko, w tym pamiątki ale jest dość drogo. Nieco taniej i bardziej swojsko jest na targu Kauppatori przy porcie – tam też można kupić pamiątki z Finlandii. Na targ warto się wybrać również ze względu na szeroki wybór świeżych owoców morza. Z portu zaś odpływają statki wycieczkowe i promy.
Same Helsinki można też zwiedzać rowerem ponieważ znajduje się tu wiele ścieżek rowerowych oraz wypożyczalni rowerów. Latem to opcja warta rozpatrzenia.
Spory wybór ryb i owoców morza.Jak zgłodniejemy, to zawsze można przysiąść w którejś z knajpek na samym morzem i zamówić np. owoce morza czy rybę. Tylko uwaga na ceny – te w restauracjach są niestety z tych „skandynawskich” czyli raczej dla bogatszych turystów. Ceny są w EURO, Finowie zrezygnowali z fińskiej marki by posługiwać się unijna walutą.
Helsinki prezentują dość bogatą ofertę na wieczór – wiele jest tu klubów nocnych, barów i pubów. Jest gdzie spędzić wieczór i wydać fortunę na alkohol, który jak we wszystkich krajach skandynawskich jest piekielnie drogi. A po wieczorze zakrapianym alkoholem noc można spedzić w…izbie wytrzeźwień, która jest ponoć największa w Europie (w Polsce ta instytucja była popularna w czasach PRL-u, teraz chyba jej nie ma).
Ciekawostką może być wizyta w Arctic Icebar w klubie UNIQ. Ściany baru zbudowane są z prawdziwego lodu przywiezionego ponoć z samej Laponii, wewnątrz panuje minusowa temperatura (przy wejściu dostaje się kurtkę) – można poczuć się jak w igloo. Oczywiście specjalnośc baru to zimne drinki z lodem! Wstęp płatny a wejście do Arctic Icebar możliwe jest przez UNIQ Nightlife (adres: Yliopistonkatu 5).
Sami Finowie, ze względu na wysokie ceny alkoholu często wybierają się na weekendowe wycieczki powiązane z piciem alkoholu do niedalekiego Sankt Petersburga w Rosji czy Tallina w Estonii. I wtedy można zobaczyć ich prawdziwą duszę, odmienną od tej jaką prezentują na co dzień i w pracy. Ale to już inny temat.
Helsinki są otoczone z trzech stron morzem, które wdziera się też do miasta w postaci licznych kanałów. W okolicy samych Helsinek jest kilkaset wysp.Uwagi co do organizacji podróży:
Finlandia jest członkien Unii Europejskiej i strefy EURO. Nie ma kontroli granicznej dla obywateli Unii a na wjazd wystarczy dowód tożsamości.
Nie jest problemem też znalezienie hotelu Helsinkach, nawet z widokiem na morze choć ceny w Finlandii są wyższe niż te znane nam z zachodniej Europy.
Najprostszy dojazd do Helsinek:
- Samolotem z Warszawy do Helsinek (bezpośrednie połączenie ma LOT i Finnair).
- Samochodem do Tallina (również warto zwiedzić to miasto) a dalej do Helsinek promem ok. 2 godziny.
Dla bardziej wymagających podróżników – można połączyć trzy bardzo ciekawe miasta w jedną wycieczkę lądowo-morską tj.– Helsinki, Talin i Sankt Petersburg (uwaga na wjazd do Rosji wymagana jest wiza no i oczywicie paszport).
Dla lepszej orientacji zapraszam do obejrzenia zdjęć z Helsinek zimą (kliknij tu).
[php function=2]