Wizy do Australii – wymagania, cena, warunki – dla Polaków PORADA
Po kliknięciu w podany wcześniej link wypełniamy wniosek wizowy eVistors.
>>>Pierwsza strona – zaznajamiamy się bądź nie z warunkami itp. I klikamy na przycisk „I agree to the terms and conditions”.
>>> Następna strona – czytamy bądź nie „ważne informacje” i klikamy na przycisk „Next”.
>>> Następna strona – tu już z uwagą wpisujemy nasze dane: imie, nazwisko, data urodzenia (wszystko jak w paszporcie i bez polskich liter oczywiście).
Jeśli mamy numer promesy wizowej uzyskanej wcześniej to wpisujemy ten numer w pole „Grant Number”. Jak nie to pozostawiamy to pole jako puste.
Ponadto jeśli mamy ważną wizę australijską to wpisujemy jej numer (będzie anulowana). To może okazać się ważne jeśli ktoś wcześniej ubiegał się i otrzymał tylko wizę tranzytową ale w czasie podróży zmienił zdanie i chce zostać w Australii dłużej niż 3 dni tranzytu. Wtedy jeszcze przed wjazdem do Australii może to zrobić poprzez e-formularz.
Jeśli posiadamy dodatkowo paszport innego niż Polska kraju to jest też miejsce gdzie należy to wpisać.
Jeśli mieliśmy wcześniej inne nazwisko (np. przed ślubem) to klikamy na „Yes” i pojawi się miejsce gdzie należy wpisać poprzednie nazwisko.
Na tej stronie tez wpisujemy cel pobytu – „Business” lub „Tourist” – wybieramy właściwe dla nas.
Na końcu strony podajemy swój adres mailowy – to bardzo ważne bo na ten adres zostanie wysłana informacja o rozpatrzeniu wniosku wizowego na TAK lub na NIE.
Klikamy na przycisk „Next”. Jeśli o czymś zapomnieliśmy to nie przejdziemy na następną stronę lecz pozostaniemy na tej a wszelkie nieprawidłowości zostaną podreślone na czerwono. Musimy je poprawić.
>>> Następna strona – wypełniamy dane adresowe. Nalezy wpisać swój aktualny adres zamieszkania. Klikamy na przycisk „Next”.
>>> Następna strona – dane na temat stanu cywilmnego. Kawalerowie i panny maja lepie, trwajacy w związku małżeńskim muszą dodatkowo wypełnić pole z informacjami na temat członków rodziny którzy nie podróżują z nami do Australii. Nie przesadzajmy tu jednak z ilością tj. z dziadkami czy rodzicami – wystarczy najbliższa rodzina: współmałżonek i dzieci: imię, nazwisko, wiek i stopień spokrewnienia (husband, wife, daughter, son). Wszystko to oddzielone przecinkiem. Klikamy na przycisk „Next”.
>>> Następna strona – uzupełniamy informacje na temat firmy w której aktualnie pracujemy (nazwa, adres, telefon), z czym związana jest działalność firmy oraz zajmowanego w niej stanowiska i zawodu. Również jak długo w tej firmie pracujemy. Ta strona pojawia się zarówno jeśli wybraliśmy za cel podróży biznes jak i turystykę. Lepiej nie być bezrobotnym. Klikamy na przycisk „Next”.
>>> Następna strona – nielubiane ale musi być – pytanie o źródła naszego finansowania podczas pobytu w Australii. Pytanie właściwie brzmi czy finansujemy się sami czy nie. Jeśli odpowiemy „Yes” to może się okazać, że trzeba będzie dosłać mailem dowód na dobry stan naszych finansów. Jeśli odpowiemy „No” to należy podać namiar na osobę, która nam finansuje wyjazd i pobyt. Wtedy ta osoba może być zapytana o stan finansów, musimy podać jej telefon do weryfikacji.
>>> Następna strona – dokładniejszy opis wizyty w Australii. Pole do popisu ale też nie przesadzajmy. Wpiszmy prawdę w skrócie, nie jest potrzebny szczegółowy plan naszego pobytu. Jeśli jedziemy turystycznie to wystarczy np. „Visit to Sydney, Melbourne and Ayers Rock” albo „Visit to Cairn for holidays. Great Barrier Reef, Diving”. Jeśli zaś służbowo to adres firmy do której się wybieramy, osoba kontaktowa, temat rozmów lub temat szkolenia, na które jedziemy. Unikamy słowa praca. Klikamy na przycisk „Next”.
>>> Następna strona – należy sobie wymysleć hasło i je wpisać. Hasło to później użyjemy w celu kontynuowania naszego wniosku wizowego jeśli go tylko zapiszemy a nie prześlemy od razu.
>>> Następna strona – Na tej stronie pojawia nam się numer identyfikacyjny naszego wniosku w postaci Saved Application ID XXX. Ten numer i wpisane wcześniej hasło możemy użyć jeśli teraz przerwalibyśmy wypełnianie wniosku a następnie chcielibyśmy go kontynuować lub coś w nim zmienić/uzupełnić. Jeśli nie zamierzamy przerywać wypełniania wniosku to klikamy na przycisk „Next”.
>>> Następna strona – służy do wysłania wniosku. Wpisujemy numer jaki się wygenerował w postaci obrazka i klikamy na przycisk „Submit application”. Zostajemy na stronie i czekamy – po paru sekundach powinniśmy otrzymać informację że nasza aplikacja wizowa została przyjęta czyli wiadomość – „Your application was successfully lodged”. Klikamy na przycisk „Next”.
>>> Następna strona – otrzymujemy potwierdzenie z kolejnym numerem „Transaction Reference Number” (TRN)Następnie opuszczamy aplikację i e-formularz klikając KONIECZNIE na przycisk EXIT.
Wypełnienie całości e-formularza zajmie nam około 15-20 minut. Na górze każdej strony pokazywany jest w % stan zaawansowania naszej aplikacji czyli ile już przeszliśmy.
Po opuszczeniu aplikacji czekamy już tylko na informację czy dostaliśmy wizę czy nie.
Odpowiedź przychodzi na adres e-mail jaki podaliśmy zwykle w ciągu kilku, kilkunastu godzin.
Jeśli nie otrzymamy odpowiedzi a jesteśmy zniecierpliwieni to logujemy się na stronę na której możemy sprawdzić stan wniosku:
http://www.immi.gov.au/e_visa/check-progress.htm
Wśród wielu innych znajdujemy link do wizy o jaką aplikowaliśmy czyli „eVisitor application” i na nim klikamy. Pojawia się strona, na której wpisujemy numer TRN oraz podajemy datę urodzenia, numer paszportu i kraj w celu weryfikacji.
Następnie otwiera się strona pokazująca status naszego wniosku. Może tam być informacja, że wniosek jest w oczekiwaniu na decyzję lub też, że konieczne jest dostarczenie dodatkowych dokumentów (przez Internet) albo też najlepsze z najlepszych zdanie „Applicant approved” co oznacza,że otrzymaliśmy e-wizę.
Klikamy wtedy na „Applicant approved”” by otrzymać pełen tekst odpowiedzi na nasz wniosek wizowy. Ten właśnie tekst powinnismy otrzymać poprzez pocztę e-mail na adres jaki podaliśmy we wniosku.
Najważniejsze zdanie z tekstu to: „The department wishes to advise that a decision has been made on this application and you have been granted an eVisitor on 02 January 2012.”
Zapisujemy sobie gdzieś całość wiadomości i drukujemy na wszelki wypadek bo jest to potwierdzenie naszej niewidzialnej e-wizy. Na początku podróży możemy być na lotnisku zapytani przez przedstawiciela linii lotniczych o wizę do Australii (mają obowiązek sprawdzać przed wydaniem karty pokładowej) – ponieważ w paszporcie nie mamy tradycyjnej wklejanej wizy to ten wydruk jest naszym jedynym dowodem.
Po wylądowaniu w Australii, wydruk nie jest potrzebny. Urzędnik imigracyjny przeskanuje nam paszport i od razu w komputerze pojawi mu się informacja, że mamy e-wizę. Ale w razie problemów … lepiej mieć ze sobą wydruk.
„Welcome to Australia” – powinniśmy usłyszeć od „Aussie” pogranicznika i już jesteśmy w Kraju Kangurów, Strusi Emu i Krokodyli.
I jeszcze jedna ważna uwaga co do informacji jakie przekazujemy – powinny być prawdziwe i rzetelne. Z drugiej strony Internetu nie siedzi maszyna losująca ale urzędnik – poprzez Ambasadę w Warszawie jest w stanie zweryfikować poprawność podawanych przez nas danych jeśli chodzi o adres, pracę itp. (nie przejdzie wpisanie zamiast adresu domowego adresu np. Złotych Tarasów w Warszawie).
[php function=2]